Kylar Stern - 2013-09-12 00:00:39

Nie wszystkie plemiona tubylców wyszły z lasów aby osiedlić się w mieście. Nieliczne rdzenne szczepy pozostały w Ostępach i innych terenach, które gęsto porastały lasy budując małe, ukryte w gąszczu puszczy wioski. Radzili sobie żyjąc z polowań czy zbieractwa. Nikomu nie wchodzili w drogę a mieszkańcy Caelum szanowali ich niezależność i pozwalali aby nadal mieszkali w rodzimych lasach jednak sielanka nie trwała długo.
Wildrem była jedną z takich wiosek, właśnie.. była. Jeszcze kilka godzin temu tętniła życiem aż nagle rozległ się tak rzadko słyszany dźwięk rogu zwiastującego alarm. I tak było już za późno. Najeźdźcy zaatakowali z zaskoczenia nie pozostawiając tubylcom ani chwili na zorganizowanie obrony. W jednej chwili wioska stanęła w płomieniach pochłaniając życie tak wielu jej mieszkańców.
Swąd spalonego drewna unosił się w powietrzu wypełniając sporą część lasu przykrym zapachem. Wciąż co chwilę ciszę przerywał jęk bólu, dogorywających mieszkańców. Ciała słały się po całej polanie naznaczając krwawy szlak, którym kilkoro tubylców próbowało uciec w stronę schronienia jakie dawały im drzewa.
Teraz zostało po niej kilka dogasających domów i staruszek, który siedząc na zgliszczach wokół trupów poległych przyjaciół czekał na kogoś kto da nową nadzieje, kto podejmie się niebezpiecznego zadania i wypełni jego szaleńczy plan. Ale czy znajdzie się ktoś tak odważny?


--------------------------------------------------------------------

Sesja dla 3 osób.
Ostrzegam, że będzie się sporo ciągnęła więc jeśli macie jakieś plany związane z waszą postacią to lepiej nie bierzcie udziału bo szybko nie wypuszczę.
Cel i nagroda będą ujawnione w ciągu rozgrywki.
Warunek wzięcia udziału: Opis jak trafiliście na zgliszcza wioski.
Zapraszam.

www.percepcja.pun.pl www.pogadanki17.pun.pl www.mroza15.pun.pl www.badmintonlegnica.pun.pl www.dragons5.pun.pl