#1 2013-08-22 19:16:16

Kylar Stern

Moderator

19483948
Zarejestrowany: 2013-06-14
Posty: 305
Punktów :   

Bank

W jednej z największych i najwszechstronniejszych sal w Gmachu Centralnym przygotowywano do jedną z najpotrzebniejszych Caelumianom instytucji. Nowy a zarazem jedyny w tej rozwijającej się krainie bank już za chwilę miał zacząć działanie.
Zbyt szybko.
Pomyślał główny nadzorca budowy widząc jak jego ekipa budowlana wynosząc sprzęt przeciska się w drzwiach z urzędnikami wnoszącymi swoje biurka, szafki i tony czystych kart papieru, które zapewne już za niedługo zmienią się w stosy zapisanych kwitków i całą resztę urzędowych zapisków. Nadzorca budowy nigdy nie lubił urzędów z powodu ich złożoności. Wszystko od czegoś zależało, o wiele bardziej zrozumiała jest dla niego zwykła, prosta budowlanka. Nadzorca westchnął i wyszedł z sali dopilnować załadunku pozostałych z budowy towarów.
Tymczasem w sali trwały przygotowania do otwarcia. Wszystkie biurka przyjmujące klientów stały już gotowe, pozostało aby dostawić do nich krzesła, co właśnie robili ucieszeni z powstałej, nowej instytucji urzędnicy. W końcu wszystkie 4 stanowiska stały gotowe na przyjęcie klientów a urzędnicy zajęli się myciem całej sali. Kilku z nich przyniosło wcześniej kupione kwiaty i ustawiło na biurkach wstawiając je w małe, szklane wazony nieco rozweselając tym już panującą w pomieszczeniu typowo ponurą, urzędniczą atmosferę. W końcu sala była gotowa na otwarcie. Nowy, specjalnie stworzony do nadzorowaniu działania banku wydział wkroczył do środka oficjalnie rozpoczynając działanie instytucji. Przy biurkach zasiedli jedni z najmilszych, najsympatyczniejszych urzędników aby godnie przyjąć klientów. Straż miejska właśnie dostarczyła do ukrytego za bocznymi drzwiami pomieszczenia ze skarbcem kapitał początkowy.
- Wszystko gotowe, można zaczynać. - Powiedział jeden z pozostałych na straży skarbca żołnierz.
Dyrektor banku powiesił przy wejściu wielką tablicę informacyjną.

Dostępne oferty:
Dotacje na cele publiczne.
Pożyczki dla przedsiębiorstw.
Pożyczki dla graczy.

Ostatnio edytowany przez Kylar Stern (2013-09-04 16:00:23)


Karta postaci
Artill Cahir - to moje drugie imię. Zabójca musi dbać o anonimowość.

Offline

 

#2 2013-08-22 19:42:24

Vey

Mieszkaniec

1705048
Zarejestrowany: 2013-07-20
Posty: 181
Punktów :   

Re: Bank

Vey nieśmiało weszła do pomieszczenia. Spora sala  powodowała zazwyczaj u niej lekkie przerażenie. Drobna osóbka w takich miejscach czuła się przytłoczona ogromem, z którym się spotykała. Zerknęła na karteczkę z nazwiskiem i znalazła odpowiednie biurko.
-Przepraszam... w pobliskiej giełdzie nieruchomości polecono mi pana jako specjalistę do spraw dotacji... -zagryzła usta, a w oczach miała niewinne błaganie -Prowadzę lazaret, ale... instytucja jako taka nie ma własnych środków. Pewnie powinnam się tym zająć, ale z tego co wiem, była tam kradzież i raczej leczę za towary potrzebne do leczenia, a nie za pieniądze. -zmarszczyła czoło. Poczuła, że się tłumaczy opowiadając niepotrzebne i nikogo nie interesujące szczegóły -A więc... potrzebowałabym 50 dukatów na rozbudowę lazaretu. Pozostałą kwotę mam. Póki co to małe pomieszczenie: izba przyjęć połączona z łóżkami dla chorych. Nie ma gdzie badać nowych pacjentów, gdy ktoś odpoczywa po np szyciu ran, ani nie ma gdzie przygotować leków. -westchnęła cicho -Dlatego poszłam do Giełdy Nieruchomości by dowiedzieć się ile taka rozbudowa by kosztowała. Niestety, nie jest to na moją kieszeń, ale jeden z urzędników... Kylon? Zaproponował dotację oraz bym się zwróciła do pana... czy... mogłabym liczyć na jakąś pomoc? -zapytała z nadzieją w głosie.

Ostatnio edytowany przez Vey (2013-08-22 19:42:38)


Karta Postaci


Posiadane zioła i leki:
5 sarmakera, 4 aramisów, 5 Archomontis Eleas, 1 Arnorchinus Deleis, 2 Procventuis, 5 maści z Ognistej Zgrozy

W dowód uznania za sztukę medyczną przyjmuję:
czysty bimber lub spirytus, szklane naczynia i słoiki, czysty garnek duży lub mały, lniane woreczki wielkości dłoni, i inne

Offline

 

#3 2013-08-23 01:42:30

Kylar Stern

Moderator

19483948
Zarejestrowany: 2013-06-14
Posty: 305
Punktów :   

Re: Bank

Urzędnik spostrzegł wchodzącą uzdrowicielke i od razu zaczął poprawiać ubiór przybierając jeden ze swoich naturalnych, uroczych uśmiechów. Wstał z miejsca gdy podeszła pod przydzielone mu biurko i wciąż uśmiechnięty wysłuchał jej słów.
- Oczywiście, zaraz coś poradzimy. Proszę usiąść. - Podszedł do niej i odsunął krzesło jednocześnie lekko napierając ręką na jej talię aby dać jej do zrozumienia, że nie przyjmuje odmowy. Być może było to zbyt poufałe zachowanie ale urzędnik ten miał dość specyficzne podejście do kobiet.
- Jestem Atroth. - Usiadł na krześle po swojej stronie biurka i uścisnął delikatnie jej dłoń. - Dotacja.. Oczywiście jest taka możliwość. Zwłaszcza, że to lazaret a taka instytucja służy nam wszystkim. Dotacje rządu Caelum na cele publiczne są bezzwrotne więc nie musisz się martwić o spłatę. - Uśmiechnął się przepraszająco uświadamiając sobie swój błąd. - Pozwól, że będę Ci mówił na jak to mówią "Ty". Wracając do interesów. Jak już mówiłem są one bezzwrotne co w Twoim przypadku jest pewnie Vi bardzo na rękę. Jedynym warunkiem jaki nałożony jest na to, to nadzór. Zostanie przydzielony ktoś, być może to będę ja, który będzie sprawdzał czy miany w lazarecie idą w dobrym kierunku i czy państwowe dukaty są dobrze wykorzystywane do celów publicznych a nie prywatnych. Poza tym 50 dukatów to nie jest wielka kwota więc wszystko można załatwić od ręki. Niestety ale skoro trafiłaś do Kylona to nic nie da się zrobić z ceną, to straszny służbista więc nawet ja nie dam rady z nim czegokolwiek wynegocjować. Jeśli jesteś gotowa zgodzić się na tą ofertę to musisz aby złożyć podpis na umowie, która mówi o tym, że wyrażasz pełną zgode na wszelkie kary finansowe jeśli wykryjemy jakieś nieprawidłowości przy korzystaniu z dotacji i obowiązujesz się do rozwoju lazaretu za pieniądze państwowe Caelum. Co ty na to? - Mówiąc to dał jej do przecztania uzupełnioną przez siebie w międzyczasie umowę i wymownie podsunął pióro z atramentem. Uśmiechnął się raz jeszcze czekając na jej odpowiedź.


Karta postaci
Artill Cahir - to moje drugie imię. Zabójca musi dbać o anonimowość.

Offline

 

#4 2013-08-23 04:43:09

Vey

Mieszkaniec

1705048
Zarejestrowany: 2013-07-20
Posty: 181
Punktów :   

Re: Bank

Była zmieszana i kontaktem fizycznym i zachowaniem mężczyzny. Po rekomendacji Kylona spodziewała się spotkać kogoś podobnego mu pokoju. Dotknął jej talii, co było... chyba jeszcze bardziej zaskakujące.
-Potrzebowałabym więcej informacji o tym jak zadbać by nie było nieprawidłowości i... em... skoro 50 dukatów to mała kwota może mogłabym liczyć na radę dotyczącą... drobnych funduszy na urządzenie lazaretu? -spytała niepewnie swoim standardowym cichym głosem -Muszę znać cały regulamin zanim podpiszę... -dodała i zabrała się za czytanie.
"To pewnie poza dla wszystkich klientów" pomyślała szybko "Szkolą ich by przełamywali barierę i od razu wchodzili w strefę zażyłości, a wtedy pomija się ważne kruczki w umowie".
-Ile trwałby taki dozór i czy nie wystarczyłoby przedstawić kwity na sumę dotacji wskazujące na odpowiednie spożytkowanie funduszy? -zapytała unosząc wielkie oczy znad podanej kartki.
Skoro on nadskakiwał ona mogła spokojnie pozostać formalna i wnikliwa. To przecież też częśc jej pracy.


Karta Postaci


Posiadane zioła i leki:
5 sarmakera, 4 aramisów, 5 Archomontis Eleas, 1 Arnorchinus Deleis, 2 Procventuis, 5 maści z Ognistej Zgrozy

W dowód uznania za sztukę medyczną przyjmuję:
czysty bimber lub spirytus, szklane naczynia i słoiki, czysty garnek duży lub mały, lniane woreczki wielkości dłoni, i inne

Offline

 

#5 2013-08-23 13:28:18

Kylar Stern

Moderator

19483948
Zarejestrowany: 2013-06-14
Posty: 305
Punktów :   

Re: Bank

Słuchał jej słów i jednocześnie przebierał coś w swoich papierach szukając zapisków wyznaczających mu podstawowe wytyczne postępowania w takich sytuacjach. W końcu znalazł notkę dotyczącą dotacji.
- Oczywiście jeśli chciałabyś więcej niż 50 dukatów wtedy musielibyśmy stworzyć nową umowę. Dotacje można wziąć jednorazowo, nie mamy w ofercie dofinansowań. Jak można się domyśleć wraz ze wzrostem kwoty idzie w górę poziom kontroli. Przy kwocie 50 dukatów dozór potrwa zapewne nie więcej niż miesiąc a nawet mniej jeśli dany kontrolujący przekona się, że wszystko idzie w dobrym kierunku. Co do kwitów.. - Zamyślił się na chwilę jednak zaraz znów wykrzywił kąciki ust w uśmiechu. - Jeśli pójdą na przebudowę to takie kwity załatwimy na zapleczu z Kylonem bez większego angażowania Twojej osoby, jeśli jednak pójdą na takie rzeczy jak leki czy zioła wtedy już przydzielona Ci do kontroli osoba będzie miała obowiązek je od Ciebie zbierać i gromadzić.


Karta postaci
Artill Cahir - to moje drugie imię. Zabójca musi dbać o anonimowość.

Offline

 

#6 2013-08-23 13:37:33

Vey

Mieszkaniec

1705048
Zarejestrowany: 2013-07-20
Posty: 181
Punktów :   

Re: Bank

-Ah... więc nie ma problemu. 50 dukatów musi wystarczyć i postaram sobie poradzić z tym co mam. -powiedziała spokojnie -Miesiąc? Jasne... jednak wolałabym być obecna przy przekazywaniu dokumentów. Chyba, że od ręki to załatwimy? Mogę podpisać to co pan mi podał i z miejsca pójdziemy do budynku obok. Wolałabym... po ostatnich słowach pańskiego kolegi nie załatwiać niczego "na zapleczu" -uśmiechnęła się kwaśno.
Doczytała umowę i podpisany papier wręczyła urzędnikowi.


Karta Postaci


Posiadane zioła i leki:
5 sarmakera, 4 aramisów, 5 Archomontis Eleas, 1 Arnorchinus Deleis, 2 Procventuis, 5 maści z Ognistej Zgrozy

W dowód uznania za sztukę medyczną przyjmuję:
czysty bimber lub spirytus, szklane naczynia i słoiki, czysty garnek duży lub mały, lniane woreczki wielkości dłoni, i inne

Offline

 

#7 2013-08-23 13:59:12

Kylar Stern

Moderator

19483948
Zarejestrowany: 2013-06-14
Posty: 305
Punktów :   

Re: Bank

Przyjął podpisaną umowę i również złożył na niej swój podpis. Wstał z miejsca i powiedział coś do strażnika strzegącego skarbca. Mężczyzna znikł za drzwiami i po chwili przyniósł wypełnioną 50 dukatami sakiewkę. Atroth wrócił na miejsce przy biurku i ponownie uścisnął dłoń Vey.
- Ciesze się, że udało nam się dobić targu. Oczywiście możemy przejść do Kylona, o ile jeszcze jest w Giełdzie. Jest jednym z bardziej zapracowanych urzędników aczkolwiek myślę, że dam radę zyskać u niego chwile czasu.
Atroth wysunął lekko rękę dając uzdrowicielce do zrozumienia, że zgodnie z nauczonymi manierami chętnie ujmie ją pod rękę.
- A więc chodźmy.


Karta postaci
Artill Cahir - to moje drugie imię. Zabójca musi dbać o anonimowość.

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.123tza.pun.pl www.sojuszgso.pun.pl www.xxhogwartxx.pun.pl www.pokeswiat.pun.pl www.hple.pun.pl