#61 2013-09-08 20:06:39

 Tsuki

Mieszkaniec

26526104
Zarejestrowany: 2013-04-16
Posty: 277
Punktów :   

Re: Stajnia

Obudziła się środku nocy. Było jej zimno i bolała ją głowa. Dotknęła swojego gorącego czoła. Miała gorączkę. Zachciało mi się wychodzić na deszcz, to teraz mam za swoje , pomyślała zła na samą siebie. Wtuliła się w Raytliona i próbowała zasnąć.

Offline

 

#62 2013-09-08 20:15:27

Raytlion

Mieszkaniec

778096
Zarejestrowany: 2013-08-13
Posty: 57
Punktów :   

Re: Stajnia

Obudził się chwilę po Tsuki, lewą ręką przetarł oczy, był lekko zmęczony, ale mimo wszystko spał o wiele wygodniej niż kiedykolwiek. Zauważył, że kobieta śpiąca w jego ramionach również porusza ręką, dotykała nią swego czoła, jakby bolała ją głowa. - Pani, wszystko w porządku? - powiedział cicho z lekkim zaniepokojeniem w głosie.

Offline

 

#63 2013-09-08 20:19:40

 Tsuki

Mieszkaniec

26526104
Zarejestrowany: 2013-04-16
Posty: 277
Punktów :   

Re: Stajnia

Spojrzała na niego zamglonymi oczami i uśmiechnęła się, ale jej uśmiech nie był prawdziwy.
-Tak, wszystko dobrze... Tylko trochę źle się czuję, ale mam nadzieję że do rana mi przejdzie - powiedziała jakby beztroskim tonem. Wtuliła się w mężczyznę i zamknęła oczy, ale przez gorączkę nie mogła zasnąć.

Offline

 

#64 2013-09-08 21:08:06

Raytlion

Mieszkaniec

778096
Zarejestrowany: 2013-08-13
Posty: 57
Punktów :   

Re: Stajnia

Spojrzał na nią zatroskany, nie miał pomysłu co mógłby zrobić, do punktu medycznego kawałek drogi, a deszcz raczej nie będzie służył tej wyprawie. Przytulił ją mocniej i nachylił się lekko całując jej czoło. - Pani, jeśli chciałabyś się przejść do punktu medycznego, możemy się wybrać, aczkolwiek pogoda raczej nie będzie nam sprzyjać. - powiedział cicho wciąż spoglądając swoimi czerwonymi oczami na Tsuki.

Offline

 

#65 2013-09-09 07:30:58

 Tsuki

Mieszkaniec

26526104
Zarejestrowany: 2013-04-16
Posty: 277
Punktów :   

Re: Stajnia

Uśmiechnęła się do mężczyzny. Cieszyła się, że się tak o nią martwi. Wtuliła pliczek w jego tors.
- Nie panie, nie musicie... - wyszeptała - Naprawdę, nic mi nie jest....
Po chwili Tsuki znów spała.

Offline

 

#66 2013-09-09 07:37:11

Raytlion

Mieszkaniec

778096
Zarejestrowany: 2013-08-13
Posty: 57
Punktów :   

Re: Stajnia

- Jak wolisz pani. - powiedział cicho, uśmiechając się szeroko. Rozejrzał się po stajni bez konkretnego celu, zmęczenie tak bardzo nie dokuczało, więc sen nie wchodził w grę. Wyjście stąd i zostawienie chorej Tsuki samej też niezbyt mu odpowiadało. Westchnął cicho, spojrzał w dach stajni, próbując zasnąć, lecz bez skutku.

Offline

 

#67 2013-09-09 14:18:28

 Tsuki

Mieszkaniec

26526104
Zarejestrowany: 2013-04-16
Posty: 277
Punktów :   

Re: Stajnia

Tsuki obudziła się po godzinie nie mogąc spać. Burza już przestała tak przerażać dziewczynę, jak wcześniej. Zamiast tego z gorączki zaczęła mieć przewidzenia. Wydawało jej się, że na belce w stodole wisi ciało jej ojca, a obok niego stoi jej siostra bliźniaczka . Tsuki zaczęła krzyczeć z przerażenia i próbowała się wyrwać mężczyźnie, ale była zbyt słaba. W końcu opadła na jego tors całkiem pozbawiona sił. Widać, to , co dolegało Tsuki było poważniejsze niż początkowo sądziła.
-Jutro rano... Chcę iść do lazaretu... - wyszeptała. Jej oddech był nierówny. Dziewczyna nie miała siły nawet żeby się poruszyć, a rana na jej ramieniu znów zaczęła krwawić. Dziewczyna wiedziała, ze to właśnie ta rana jest przyczyną gorączki. Podejrzewała, ze na sztylecie, który ją zranił była trucizna. Zacisnęła dłoń w pięść i przygryzła ją.
-Choć nie wiem, czy dotrwam do rana... - powiedziała cicho po chwili - Umiecie szyć panie? Trzeba wypłukać moją ranę i ją zszyć...

Offline

 

#68 2013-09-09 14:55:40

Raytlion

Mieszkaniec

778096
Zarejestrowany: 2013-08-13
Posty: 57
Punktów :   

Re: Stajnia

- Niestety pani nie znam się na szyciu. Jeśli chodzi o lazaret... Mogę Cię zanieść w tym momencie, nie ma sensu zwlekać pani. - powiedział cicho, po jego twarzy widać było, że ogromnie się martwi. Wziął maskę leżącą obok i założył ją na twarz, w końcu poczuł się normalnie. - Więc pani, idziemy teraz do lazaretu, czy jednak czekamy do jutra, aż to się nasili?

Offline

 

#69 2013-09-09 18:43:57

 Tsuki

Mieszkaniec

26526104
Zarejestrowany: 2013-04-16
Posty: 277
Punktów :   

Re: Stajnia

Zamknęła oczy, a po jej policzkach spłynęły łzy. Ból był tak silny, że doprowadził Tsuki do płaczu. Spojrzała bezradnie na mężczyznę.
-Ale ja muszę się przebrać... A sama nie dam rady.. I... I... A wy panie pewnie nie pomożecie mi? - wyjąkała. Zagryzła pięść. Nie była pewna, czy dożyje poranka. Złapała mężczyznę za rękę i spojrzała mu w oczy.
-Pomóżcie mi panie - wyszeptała.

Offline

 

#70 2013-09-09 18:59:33

Raytlion

Mieszkaniec

778096
Zarejestrowany: 2013-08-13
Posty: 57
Punktów :   

Re: Stajnia

Spojrzał na bezradną Tsuki, sam mógł niewiele zrobić, w końcu nie był druidem, tylko interesował się nekromancją. - Pani, jedyne co mogę zaoferować to pomoc w dostaniu się do punktu medycznego, nic więcej. Nie jesteś w stanie przebrać się sama pani? - powiedział w miarę chłodno, tak jakby mu nie zależało. W masce było mu o wiele lepiej, w końcu Tsuki nie była w stanie dostrzec emocji jakie nim miotają. - Jeśli nie jesteś w stanie pani, mogę pomóc, aczkolwiek sytuacja która wydarzyła się niedawno...

Ostatnio edytowany przez Raytlion (2013-09-09 19:09:36)

Offline

 

#71 2013-09-09 19:06:46

 Tsuki

Mieszkaniec

26526104
Zarejestrowany: 2013-04-16
Posty: 277
Punktów :   

Re: Stajnia

Spojrzała na niego zamglonymi oczami. Ledwo mogła siedzieć. Przetarła lodowatą dłonią zimną twarz.
-No właśnie nie dam rady... - wyszeptała. Pomimo maski, wiedziała ze jest zakłopotany po tym, co stało się wcześniej. Uśmiechnęła się do niego łagodnie i resztą sił odwróciła się do niego plecami.
-Zdejmijcie mi suknię panie- poprosiła.

Offline

 

#72 2013-09-09 19:24:38

Raytlion

Mieszkaniec

778096
Zarejestrowany: 2013-08-13
Posty: 57
Punktów :   

Re: Stajnia

Zakłopotany sytuacją nie wiedział co ma zrobić, z chwili na chwilę ona coraz bardziej cierpiała, a wszystko się przedłużało. Zaczął rozglądać się dookoła totalnie zdezorientowany całą sytuacją, pierwszy raz czuł coś takiego, on bał się że straci osobę, której nie zna, nie mógł patrzeć jak cierpi, jakby mu nadzwyczaj zależało. - Niech będzie pani. - odpowiedział powoli zsuwając suknię z jej ciała.

Offline

 

#73 2013-09-09 19:33:14

 Tsuki

Mieszkaniec

26526104
Zarejestrowany: 2013-04-16
Posty: 277
Punktów :   

Re: Stajnia

Oparła głowę o jego ramie. Nie miała już sił. Oddychała ciężko. Przyciągnęła do siebie jej torbę i wyciągnęła z niej koszulę i spodnie, które podała mężczyźnie.
-Przecież mam na sobie bieliznę, nie wstydźcie się panie- zaśmiała sie, choć akurat nie było jej do śmiechu w tej sytuacji. Nie lubiła kiedy jakiś mężczyzna ją dotykał, nawet lekarz. Ale niestety, ta sytuacja tego wymagała.

Offline

 

#74 2013-09-09 19:53:45

Raytlion

Mieszkaniec

778096
Zarejestrowany: 2013-08-13
Posty: 57
Punktów :   

Re: Stajnia

- Wybacz pani, trochę stresująca sytuacja. - odpowiedział cicho, lewą ręką wziął od Tsuki koszulę i spodnie, spojrzał na jej wpół nagie ciało, przyglądał się dokładnie dłuższy moment, dopiero po chwili oderwał wzrok i powoli uniósł jej ręce ku górze, by założyć koszulę. Wolnym ruchem nałożył jej spodnie, podciągając je najwyżej jak tylko mógł. - Gotowa do drogi pani?

Offline

 

#75 2013-09-10 17:24:20

 Tsuki

Mieszkaniec

26526104
Zarejestrowany: 2013-04-16
Posty: 277
Punktów :   

Re: Stajnia

Kiedy ją dotykał zrobiła się sztywna, ale nie dlatego, że się bała, ale dlatego, że było ją całkiem przyjemne. Zadrżała. Założyła swój płaszcz i owinęła głowę szalem. Wyciągnęła do mężczyzny bezradnie ręce, aby ją podniósł i wciął na swoje ręce.
-Jesteście pewni panie, ze dacie radę?- zapytała szeptem - Jestem ciężka...

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.badmintonlegnica.pun.pl www.mroza15.pun.pl www.dragons5.pun.pl www.the-sims-forum-fotostory.pun.pl www.percepcja.pun.pl